Deserków nie przywiózł kurier jak zwykle, ale musiałam zaopatrzyć się w nie w dowolnym sklepie. Kwota na wydatki 80 zł została zwrócona na podstawie paragonów.
Troszkę było kłopotu z dostępnością produktu w lokalnych sklepach, musiałam się naszukać ale wreszcie udało mi się skompletować pokaźną ilość.
Deserki składają się z dwóch pojemniczków, w dużym jest klasyczne Monte - mleczny krem czekoladowo-orzechowy, mniejszy to dodatek. Dodatki były różne wafelki, ciasteczka, owocowy sos.
8 wariantów smakowych- różnych dodatków:
Monte Waffle Sticks - małe wafle oblane czekoladą
Monte Choco Flakes - płatki kukurydziane pokryte czekoladą
Monte Cacao Cookies - kakaowe mini ciasteczka
Monte Choco Balls - chrupeczki w czekoladzie
Monte Cappuccino Balls - kuleczki o smaku cappuccino
Monte Crunchy - chrupiące płatki
Monte Cherry - wiśniowy sos
Monte Cookies - małe maślane ciasteczka
Niestety nie udało mi się zdobyć smaków, których ciekawa byłam najbardziej czyli Monte Cherry i Monte Cappuccino Balls, może jesszcze kiedyś je wypatrzę podczas zakupów.
Monte to deser dla każdego. Dzieci szczególnie upodobały sobie dodatki, najczęściej jadły je bez mieszania z deserkiem. Dorośli byli bardziej skorzy do miksowanie smaków
Mój ulubiony smak, z 6 które testowałam to Monte Cacao Cookies, są wyjątkowe!
Czy polecam produkt?
Tak. Od dawna jestem fanką Monte a dodatki to dodatkowa radość.
Dla mnie to produkt na wyjątkowe okazje, taki od swięta.
Na co dzień wybieram jednak coś mniej słodkiego ;)
Uwielbiam Monte. Gratuluję testowania.
OdpowiedzUsuń